Które rośliny pastewne nadają się do uprawy w trudnych warunkach klimatycznych i gruntowych?

Słabe gleby bielicowe i płowe stanowią znaczną część użytków rolnych w Polsce. Wielu rolników zastanawia się, jak je zagospodarować, aby maksymalnie wykorzystać ich potencjał plonotwórczy. Jakie rośliny pastewne nadają się do uprawy na słabszych glebach i w trudnych warunkach klimatycznych?

Łubin żółty

Dobrą rośliną pastewną na słabsze gleby jest łubin żółty. Charakteryzuje się wysoką zawartością białka (nawet do 50%). Może być uprawiany na zielonkę oraz jako zielony nawóz. Łubin żółty można z powodzeniem uprawiać na glebach V i VI klasy, bardziej przepuszczalnych i o piaszczystej strukturze. Roślina ta preferuje lekko kwaśne pH (od 5,5 do 6,5). Gleba nie może być jednak podmokła i zlewno-gliniasta. Najlepszymi roślinami przedplonowymi dla łubinu żółtego są pszenica i żyto. Nie zaleca się uprawy po rzepaku i roślinach okopowych.

Komonica zwyczajna

Do uprawy na słabszych glebach nadaje się również komonica zwyczajna. Jedyna odmiana zarejestrowana w Krajowym Rejestrze, Skrzeszowicka, została wyhodowana przez Małopolską Hodowlę Roślin. Komonica zwyczajna najlepiej radzi sobie na stanowiskach dość żyznych, lekko wilgotnych i zasadowych, ale z powodzeniem rośnie na jałowych, piaszczystych glebach o lekko kwaśnym odczynie (pH od 5,6 do 6,5). Ponadto charakteryzuje się wysoką odpornością na suszę i niskie temperatury – nawet do -25°C.

Seradela

Kolejną rośliną, którą można z powodzeniem uprawiać na słabszych stanowiskach, jest seradela. To jednoroczna roślina motylkowata nazywana koniczyną piasków. Nie bez powodu – udaje się na piaszczystych glebach o odczynie kwaśnym i lekko kwaśnym (pH od 5,4 do 6,5). Choć seradela potrzebuje znacznych ilości wody, dzięki specyficznej budowie liści, pokrytych delikatnymi włoskami, ma rzadko spotykaną zdolność korzystania z rosy i mgły. Ponadto jest dobrym przedplonem dla innych upraw, przede wszystkim zbóż.